Co się tak naprawdę stało? Grecki rząd zaskoczył wszystkich w piątek 26 czerwca (a raczej w sobotę o 1 rano) ogłaszając konieczność przeprowadzenia referendum w kraju w sprawie przyjęcia warunków programu pomocowego. Dla rynków dziś jest to o tyle szok, że niezmiernie mało brakowało do porozumienia, jedyne różnice w stanowiskach Grecji i Eurozony pozostawały na poziomie podatku VAT na hotele (Eurozona 23%, Grecja 13%) oraz pomocy dla najbiedniejszych emerytów (Grecja chciała wygaszać ją stopniowo, a Eurozona od zaraz). Ze strony greckiego rządu jest to nieoczekiwana i dość ekstremalna taktyka negocjacyjna.
Co dalej? Negocjacje będą trwały w tym tygodniu, jeżeli stanowiska się zbliżą, grecki rząd obiecuje, że będzie namawiał społeczeństwo do głosowania za przyjęciem programu pomocowego. Z prawnego punktu widzenia referendum i tak jest w zasadzie niewiążące, a być może i nielegalne, gdyż grecka konstytucja stanowi, iż referendum nie może być prowadzone w kwestiach fiskalnych. Obecne ankiety pokazują poparcie dla pozostania w Strefie Euro na poziomie, w zależności od zadanego pytania, od 55% do 70% z około 10-15% odsetkiem niezdecydowanych. Należy pamiętać, że Grecja i Eurozona negocjują już od 4 miesięcy, więc negocjacje te mogą potrwać jeszcze miesiąc dłużej.
Co się dzieje dziś? W Grecji brak pieniędzy w bankomatach, zamknięta giełda i banki. Na rynku dziś z rana panika, nie tylko na giełdach w Niemczech i Francji, ale również bardzo mocno dostaje Polska. Traci również polski dług, a zyskuje dług niemiecki, amerykański i waluty USD, CHF. Bank Szwajcarii dzisiaj dokonał interwencji celem zatrzymania nadmiernego umacniania się franka. Od rana sytuacja trochę się ustabilizowała, rynek niemiecki przykładowo spada o około 3,5% co wydaje się dużo, ale w zeszły poniedziałek na optymizmie urósł w ciągu jednej sesji 3,75%. Gorzej wygląda sytuacja z polskimi średnimi spółkami, które znacznie tracą na braku płynności.
Nasze stanowisko jest takie, że istnieją nadal szanse na porozumienie, szczególnie, że w niedzielę ECB utrzymał finansowanie greckich banków przez ELA (emergency liquidity assistance). Po początkowym szoku strony na pewno wrócą do rozmów. Należy pamiętać, że obie strony mają zbyt wiele do stracenia i nie mogą doprowadzić do niekontrolowanego wyjścia Grecji ze Stref Euro. Jeżeli okazałoby się, że w referendum Grecy zagłosują za przyjęciem programu pomocowego, pomimo braku postępów w rozmowach w tym tygodniu, to prawdopodobieństwo grexitu spadnie do minimum. Wtedy najbardziej prawdopodobna sytuacja to upadek obecnego rządu i powołanie rządu technicznego, który szybko domknie umowę ze Strefą Euro. Obecnie nie planujemy redukcji ryzyka w portfelach, szczególnie na rynku polskim, niemniej jednak ten tydzień przyniesie zwiększoną zmienność na rynkach finansowych.
Paweł Gąsior, Zarządzający
Jarosław Jamka, CIO
Informacje i dane zawarte w tym materiale są udostępniane tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i reklamowych i nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego, jak również jako oferty zawarcia umowy w rozumieniu Kodeksu cywilnego.